MISZMASZ Z MOTOCYKLOWYM PRZEBIEGIEM 1100 KILOMETRÓW
Uwielbiam się włóczyć, na motocyklach również. Tak też było w weekend 9-11 sierpnia 2024 r., kiedy to przez 3 dni zrobiłem łącznie 1100 km.
I tak oto w piątek, 9 sierpnia na Junaku RX ONE 125 zwiedziłem okolice Węgrowa, Wyszkowa, czyli tereny nad rzeką Bug i Liwiec. Nie pierwszy to już raz poniosło mnie w tamte okolice, ale po kolei.
rzeka Liwiec - czyli kiedy wbijasz Liwiec w nawigację i prowadzi cię gdzieś w pola koło miejscowości Sekłak.
Liw nad Liwcem z Muzeum Zbrojownią na Zamku.
Urle nad Liwcem i spotkanie z motocyklistą na PZL'ce 125.
Sanktuarium w Loretto - Sanktuarium ku czci Matki Bożej Loretańskiej.
W Kamieńczyku w widłach Bugu i Liwca.
W miejscowości Brańszczyk nad rzeką Bug.
Na zakończenie tego dnia Rynek w Serocku.
W bonusie dołożę jeszcze wypad Hondą Forza w tamte okolice, a mianowicie 12 maja 2024 r. zameldowałem się w Broku (nad Bugiem), gdzie byłem już kilkakrotnie.
Sobota, 10 sierpnia 2024 r., to podróż Junakiem M16 125 do woj. kujawsko-pomorskiego i wielkopolskiego, czyli śladami starych podróży oraz młodzieżowych i wczesno-dorosłych wyjazdów wakacyjnych.
Zapora wodna we Włocławku - miejsce wyłowienia zwłok bł. ks. Jerzego Popiełuszki.
Miejscowość Wiecinin i Brdów, czyli szlakiem młodzieńczych i wczesno żonatych wypraw wakacyjnych.
W niedzielę, 11 sierpnia 2024 r. to wyjazd Hondą Forza 125 do Muzeum Henryka Sienkiewicza w Woli Okrzejskiej i na kopiec Sienkiewicza z 1938 roku. O tym napisałem oddzielny artykuł, gdzie załączyłem też więcej zdjęć... TUTAJ
Przejazdem przez Kock, gdzie w dniach od 2 do 6 października 1939 stoczona została ostatnia bitwa kampanii wrześniowej pomiędzy oddziałami polskiej Samodzielnej Grupy Operacyjnej „Polesie” gen. Franciszka Kleeberga a oddziałami niemieckimi.
Pałac Potockich w Radzyniu Podlaskim z XVII wieku.
W drodze powrotnej...
Komentarze
Prześlij komentarz