Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2023

MINĄŁ TYDZIEŃ POD HASŁEM "ODCHODZIMY" (T8)

Obraz
No i stało się. Po wielu latach wytężonej, ciężkiej pracy, w czwartek 23 lutego 2023 r. przeszedłem na zaopatrzenie emerytalne. Do ostatniego dnia było co robić, w szczególności przez wizytę Prezydenta USA w Polsce (w Warszawie). Także - rozdział życia z pracą zawodową zamknąłem na dobre. Wszystkie zlecone i rozpoczęte prace pokończyłem, wypełniłem wszelkie niezbędne emeryckie papiery i rozliczyłem się z pracą za pomocą tzw. obiegówki. Swoje 31,5 roku w Państwowej Straży Pożarnej podsumowałem w oddzielnym artykule... TUTAJ , a mój wpis na facebooku osiągnął rekordowe ponad 600 lików i serduszek oraz ponad 200 komentarzy, w których życzliwie oceniano moją decyzję i osobisty wkład w rozwój ochrony przeciwpożarowej w Polsce. Wraz ze mną odszedł Marcin P., który w moim wydziale odpowiadał za sprawy "wysokościówki", czyli wszystkich Specjalistycznych Grup Ratownictwa Wysokościowego w Polsce.

NIEDZIELA Z PALMIR DO PALMIR

Obraz
Niedzielną trasę zacząłem od parkingu we wsi Palmiry. Koło 13.00 stało tam kilka samochodów, a i na ścieżkach dookoła było sporo rodzin, par i par z psami - nie zawsze na smyczach. Po trasie spotkałem także jedną zorganizowaną grupę, dwoje jeźdźców na koniach, kilku turbo-rowerzystów i kilku nordic'owców. Spacer rozpocząłem czarnym szlakiem, który swój początek ma właśnie w tym miejscu. I tak oto koło prawie opuszczonego budynku wielorodzinnego, przez OOŚ Kaliszki, koło Kamienia Eugeniusza Bernadzkiego, tzw. Kościelną Drogą i Graniczną Drogą (na mapie oznaczone jako szlak im. Kazimierza W. Wójcickiego), przez Kamień plut. pchor. Edmunda Orlika doszedłem do Cmentarza Wojennego w Palmirach. Następnie czerwonym szlakiem (Długim Bagnem i Drogą Sejmikową), koło Składnicy Amunicji doszedłem do Mogilnego Mostka. Dalej żółtym szlakiem (im. Antoniego Trębickiego) wróciłem na parking do Palmir. Sam żółty szlak zaczyna się przy Mogilnym Mostku, a kończy w Palmirach. Piesza trasa nie jest ...