TRYTYTKA - LEK NA WSZYSTKO
Przez wiele lat dzięki swoim właściwościom opaski zaciskowe
zyskały ogromną popularność i dziś są stosowane do spinania i oznaczania kabli
oraz rurek, mocowania tabliczek oznaczeniowych, numerów porządkowych, banerów
reklamowych oraz kołpaków samochodowych. Trytytki
mają zastosowanie w przemyśle, serwisach i warsztatach oraz gospodarstwach
domowych. Mają różne szerokości, długości i kolory, mają dużą wytrzymałość
mechaniczną oraz są odporne na warunki atmosferyczne, smary i oleje. Nazwy "trytytki" oraz
"trytytka" są zarejestrowanymi w Urzędzie Patentowym Rzeczypospolitej
Polskiej.
Zdaniem wielu,
wynalazcy TRYTYTKI należałby się Nobel. Kto zatem wpadł na ten genialny pomysł?
Pierwsze prace nad "trytytkami" pojawiły już ponad 60 lat temu – w 1956 roku. Na pomysł ich stworzenia wpadł
wówczas Maurus C. Logan, jeden z inżynierów
amerykańskiej firmy elektrycznej Thomas&Betts.
Miało to miejsce przy okazji wizyty w fabryce
Boeinga, gdzie pan Logan był świadkiem montowania wiązek elektrycznych do
samolotów. Przewody wiązano wówczas sznurami pokrytymi woskiem, a następnie
montowano je do kadłuba. Chroniło to. wiązkę przed przetarciem lub poplątaniem,
ale było też bardzo pracochłonne w wykonaniu.
Z inicjatywy pana Logana, Thomas&Betts zaczęło szukać
rozwiązania alternatywnego. Wymyślono
przy tym, że najlepsze byłyby opaski z wbudowanym, szybkim i niezawodnym
systemem zaciskania. Wykonano je zmetalu, dodając do tego główkę z niewielkim
ząbkiem. I właśnie tak powstała pierwsza "trytytka". Gdy
wynalazek był już gotowy do użytku, postanowiono go opatentować. Amerykański urząd patentowy objął go swoją
ochroną dokładnie 24 czerwca 1958 roku. Z biegiem lat następowała ewolucja
trytytki i zamiast metalu, zaczęto stosować głównie tworzywa sztuczne, w tym
przede wszystkim nylon.
zebrał Michał Starnowski na podstawie m. in. https://40ton.net/
Komentarze
Prześlij komentarz