NIEBEZPIECZNY GAZ – CZUJKA W KAŻDYM DOMU
Wypełniając obowiązki służbowe na
zajmowanym stanowisku w jeden z październikowych piątków pojechałem alarmowo na
Śląsk, gdzie brałem udział w akcji ratowniczej. Niedaleko Bielska-Białej w
budynku mieszkalnym jednorodzinnym doszło do wybuchu gazu. Praktycznie cały
budynek runął (zdjęcie), a pod gruzami znalazło się 6 osób. Jedna osoba zginęła,
a pozostali zostali ranni. Do wybuchu doszło około 8.30.
Być może nie doszłoby do tego nieszczęścia, gdyby w budynku zainstalowana została czujka gazu. Taki detektor gazu ziemnego, który przeznaczony jest do stałej kontroli pomieszczeń i ostrzega przed ulatniającym się gazem poprzez alarm dźwiękowy i świetlny nie jest drogi (do 100 zł.).
Już nieraz w swoich gazetach
promowałem, aby w swoich domach instalować czujki dymu, czy czadu, podobnie jak
niejednokrotnie apelowałem o używanie odblasków przez pieszych i rowerzystów.
Dopiero mamy początek sezonu grzewczego, a już przez czad 88 osób w Polsce zostało
poszkodowanych, w tym 7 poniosło śmierć. Tylko przez miesiąc było 233 takich
zdarzeń, w których przyczyną powstania był tlenek węgla, czyli cichy zabójca.
Niech Polak będzie mądry przed
szkodą.
Michał Starnowski
Komentarze
Prześlij komentarz