DUŻO PRACY I TROCHĘ UROBKU (T4)

Trzeci tydzień stycznia 2023 r. nie przyniósł zbyt wielu spektakularnych przedsięwzięć. Dużo pracy, a mało urobku - jak mawiał jeden z moich byłych przełożonych :-). Tydzień upłynął pod hasłem "Pogonić Gońca", czyli zrobić tak, aby gazety zostały złożone i wysłane do drukarni.

W poniedziałek, 23 stycznia 2023 r. w pracy koledzy zrobili nam sesję zdjęciową. Wypożyczyli nawet moro z muzeum wraz z "apeciakiem", maską z wycieraczką i czeskim hełmem. Efektów nie zamieszczam, bo to podobno ma być niespodzianka na zakończenie pracy. Zdjęcie poniżej prezentuje mój przebieg służby - zdjęcie pobrano w dobrej wierze ze strony FireTrap.pl Wieczorkiem opuściłem próbę Orkiestry, ale za to byłem na plotkach u sąsiada Tomka, do którego przyjechał także Adaś.

We wtorek, 24 stycznia 2023 r. w pracy wziąłem udział w szkoleniu z kpp. Za tydzień egzamin recertyfikacyjny. Pojechałem też załatwić sprawę OSP w KW PSP w Warszawie. Po południu długa wspólna komisja RG. Gminni w końcu naprawili lampę po półtora tygodnia i dwóch moich monitach.

W środę, 25 stycznia 2023 r. po pracy spotkanie z Panią Sołtys i Radą Sołecką oraz skład gazet. W pracy było też wspólne ciasto. Czasami mamy takie oficerskie śniadania lub ciasta. Przygotowaliśmy też projekt porozumienia z jedną z instytucji. W komputerze znalazłem też zdjęcie, które zrobiła mi praca do nowej legitymacji służbowej.

W czwartek, 26 stycznia 2023 r. odbyła się Sesja RG pod kierownictwem nowego Przewodniczącego Krzysztofa Szuby. Z racji ostatnich zawirowań w RG, były i nowe wybory w komisjach. Zostałem wybrany na Przewodniczącego Komisji Skarg, Wniosków i Petycji. Podczas obrad znów było obficie, ale tym razem za sprawą Radnej z Klaudyna, która jechała na Wójta. Rozwiozłem też część tabliczek MSI i porobiłem gazety. W pracy odebrałem obiegówkę.

W piątek, 27 stycznia 2023 r. porozwoziłem pozostałe tabliczki MSI i niechcący przejechałem koło więzienia na Białołęce. W pracy cały dzień koordynowaliśmy wybuch gazu w kamienicy w Katowicach (2 śmiertelne, 7 rannych), gdzie później okazało się, że było to rozszerzone samobójstwo (fot. facebook KG PSP).

Wieczorem poszedłem na około 10 kilometrowy spacer. Przejechałem się też podmiejskim 210, korzystając, że mam jako krwiodawca darmowe przejazdy. Porobiłem też zdjęcia trzech starych, drewnianych chałup w Lipkowie przy ul. Jakubowicza.

Całą sobotę i niedzielę, czyli 28 i 29 stycznia 2023 r. poświęciłem na skład gazet. Nawet nie pojechałem opstrykać lokalnych sztabów i imprez w związku z 31 finałem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Cały weekend mozolnie, strona po stronie, tekst za tekstem i zdjęcie za zdjęciem. Reklam mniej, jak to w zimie, więc i materiałów trzeba było zgromadzić więcej. Ostatecznie udało się i jutrzejszy dzień (poniedziałek) zostanie na sprawdzenie błędów i wysłanie gazet do drukarni. Kolportaż zaplanowałem na piąteczek, przy czym w lutym gazet nie będę już robił. Zaraz zaczną się dwutygodniowe ferie na Mazowszu (13 lutego), więc i materiałów na kolejne wydanie nie będę w stanie zebrać. Następne gazety będą zatem dopiero w połowie marca. To bardzo przemyślana decyzja w szczególności, że końcówka lutego, to moje ostatnie dni w pracy, pożegnania, rozliczenia i zapewne nie będzie czasu na wszystko. W lutym chciałbym też ogarnąć badania i lekarza w związku z podwyższonym ciśnieniem.

Warto dodać, że w sobotę moja córuś miała Studniówkę, więc pojechaliśmy rodzinnie zobaczyć jak tańczy Poloneza. W nocy jeździłem też jako rodzinna taksówka.