NIE BIERZ PRZYKŁADU Z JADŹKI SĄSIADÓW

Kiedy wyjeżdżam poza granice naszej małej ojczyzny, czyli poza teren gminy Stare Babice, zawsze obserwuje to, co swoim mieszkańcom mają do zaoferowania inni włodarze lub wręcz odwrotnie, co zostało u nich zepsute.

I tak jedną z rzeczy, na którą zwróciłem uwagę w tym roku była m. in. kurtyna wodna, czyli urządzenie przynoszące ulgę w lecie, pomagające w schładzaniu, a przy okazji dające wiele frajdy dzieciom i przechodniom zmęczonych upałami. Moja propozycja dot. zakupu tego rodzaju urządzeń na facebookowym forum zdobyła wiele pochlebnych opinii, ale znaleźli się też przeciwnicy tego pomysłu.

Warto jednak zaznaczyć, że podobnie jak ja pomyśleli też inni, bo nie minął tydzień, a właśnie takie urządzenie stanęło w Starych Babicach przy budynku komunalnym (ul. Rynek 21). Instalacji dokonało GPK Eko-Babice sp. z o.o. Czy zatem w przyszłym roku można spodziewać się zakupu i montażu większej ilości takich urządzeń? Być może tak, a wówczas staną one także w innych częściach naszej gminy.

Kolejnym pomysłem na przyszłość, które można byłoby zakupić na potrzeby sołectw, a warto zaznaczyć, że imprez plenerowych na terenie gminy jest coraz więcej, jest innowacyjne wyposażenie, czyli przenośna (mobilna) i zadaszona scena. Urządzenie takie od lat posiada m. in. Ożarów Mazowiecki i sprawdza się ono w działaniu. Nie trzeba też za każdym razem płacić za wynajem lub prosić lokalnych przewoźników o podstawienie naczepy od tira. Koszt sceny zależy od jej wielkości i wyposażenia. Warto zatem pamiętać o takim czymś przy planowaniu gminnego budżetu na przyszły rok (czytaj: Dom Kultury Stare Babice).

Na koniec tegoż artykułu chciałbym Czytelnikom pokazać, że nie wszystkie pomysły z Polski są do otworzenia u nas. I tak w jednej z miejscowości na terenie woj. małopolskiego odnalazłem „schodowy chodnik”. Górka wcale nie była wysoka, więc zastanawia mnie jaka myśl przyświecała decydentom, że wyrazili zgodę na budowę takiego czegoś. Rodzinny spacer z dzieckiem w wózku odpada, więc….

Michał Starnowski